Księga gości

	Nr 1204 Dopisano: 19.04.2007
Rzeczywiscie, natłok wydarzeń w naszym kraju przyprawia o zawrót głowy - i wcale nie jest on kolorowy. Staram się uważnie śledzić wydarzenia na naszej scenie narodowej i coraz bardziej nie wiem, o co w tym wszystkim chodzi. A powinno chodzić o dobro obywateli i każdy obywatel powinien być o tym przekonany - nie jestem! Jan Paweł II uczył nas przede wszystkim miłości bliźniego - jakoś nie mogę dojrzeć tej miłości w działaniach tych, którzy się do Jego słów dziś odwołują. Nie umiem też dostrzec działań na rzecz poprawy życia społeczeństwa - np. od września do szkół nadal będą chodzić głodne dzieci, dla których czasami jedynym posiłkiem jest darmowy obiad w szkole (wiem, o czym mówię). Ale będą miały ładne mundurki.... Nie, nie, nie! Nie mogę myśleć o tych absurdach, bo dochodzę do ściany! Wiosna, słońce, kwiaty, ludzka życzliwość, dobro - ku temu trzeba myśli zwrócić. Pozdrawiam wiosennie i mimo wszystko optymistycznie. P.S. Tak chciałabym posłuchać utworu "Jak cicho umiera pieśń", ale na razie muszę się zadowolić samymi słowami. Tu uśmiech serdeczny do Barda :)
Autor: sosenka1

	Nr 1203 Dopisano: 19.04.2007
Majko tak - hahaha - i oczom nie wierzyłam, czytałam jeszcze raz i jeszczce raz i oczy mialam już jak szklanki. Ja też walnęłam gafę niedawno, piszac w pewną sobotę "jutro Niedziela Palmowa itd. ...." a Niedziela Palmowa miała być dopiero za tydzień. Też spadło na mnie jakieś zamroczenie, ale ... za wszystko winna wiosna, która rozpanoszyła się u mnie na dobre i rozprasza wszystkimi odcieniami zieleni i ptasimi melodyjkami. Więc... bądźmy dla siebie dobrzy na wiosne i z rozpędu - caly rok! :))) Pozdrawiam Gospodarza i Gości
Autor: figlarna_ewka

	Nr 1202 Dopisano: 19.04.2007
figlarna_efko! Masz rację! Absolutnie! Co tam jakieś "byki ortograficzne"! Mnie udało się walnąć takiego byka, że...wstyd się przyznać! Kiedy dowiedziałam się, że zmarł A.Kurylewicz, ogarnął mnie taki smętek, że nucąc ..."cyprysy mówią, że to dla Jilietty, że dla Romea ta łza z nad planety spada i w groby przecieka"... i zabrałam się do czytania blogów. No i (nucąc smętnie) wysmarowałam, w tej Księdze Gości, moje wspomnienie z koncertu, gdzie "Te Deum" A.Kurylewicza śpiewała jednak Stefania Woytowicz a nie - jak napisałam, W.Warska. To dopiero jest zaćmienie! Przepraszam wszystkich za tą wielką gafę...
Autor: Majka

	Nr 1201 Dopisano: 18.04.2007
łomatko efko....a kto zacz...ten zazdrośnik?
Autor: szczególasta

	Nr 1200 Dopisano: 18.04.2007
Jak wiele twarzy ma zazdrość! To, że ktoś Leszku bardzo Ci zazdrości wszystkiego - nie tylko pasji z jaką wykonujesz swój zawód i nie tylko tej wspaniałej tętniącej życiem stronki - jest faktem niezaprzeczalnym. Złość i zawiść pomieszane z bezsilnością są proporcjonalne do częstotliwości i rozmiarów pojawiającej się tu ostatnio żałosnej "tfurczości" różnych palantów, a raczej palanta i to... płci żeńskiej. Tak taaaak! Sparafrazuje J.T.Stanisłwskiego: "Pódź tu do nas dziecko, pódź, utul swej zawiści chuć", patrz się i ucz, szanuj pracę i talent innych, a jak nie wiesz do czego jeszcze może slużyć komputer to najlepiej wzrzuć go przez okno, bo komputer podobnie jak alkohol - jest dla ludzi ale nie dla wszystkich. I jeśli dalej nie będziesz wiedzieć gdzie podziać łapy to moja rada: Zamiast tykać się klawiszy, zrób radochę swojej... myszy, bo gdy ta syta rozkoszy nie pcha człeka do...rokoszy!
Autor: figlarna_ewka

[ podstrona 108 z 348   początek ... | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | ... koniec ]