Leszek Wójtowicz - strona główna
StartWydarzeniaBiografiaMP3GaleriaTeksty piosenekMediaBlogKsięga gościLinkiKontakt
 Księga gości
Wpisz się
Nr 1174
Dopisano: 13.04.2007
Iriss - jak ładnie to ujęłaś...
A ja powiem więcej - myślę, że każdy słuchacz odbiera trochę inaczej słowa Bardowych utworów i inne akordy poruszają jego wrazliwość.

Marylko, dziękuję za tę dawkę optymizmu, którą mnie chcesz obdarować. Może Twój i mój optymizm razem wzięte sprawią, że będzie mi jaśniej duszy.
Wolałabym, żeby w gorzkich piosenkach Barda nie dawało się już znaleźć analogii do teraźniejszości w naszym kraju.
Trochę inna to rzeczywistość a jednak....
I nie mogę udawać, że wszystko jest dobrze, jeśli...
"...W moim kraju który tak kocham
Tu gdzie jestem i pragnę być
Jacyś goście o chytrych oczach
Nauczają jak trzeba żyć..."

Muszę szybciutko wrócić do formy i już nie rozmyślać, bo przecież moje myśli nie mają żadnej siły sprawczej i nawet nie mogę ich wyśpiewać czy wierszem powiedzieć.
Dlaczego? Talentu brakuje i dlatego wracam do słuchania tych, którzy go posiadają.
A w niedzielę - spotkanie z poezją. I już jest powód do optymizmu!!!
Autor: sosenka1

Nr 1173
Dopisano: 13.04.2007
Mam lekki niedosyt piosenek barda.... slucham i slucham.... chce "zlapac" sens kazdego wyspiewanego slowa,odczuc barwe kazdej nuty, kazde drgniecie struny.
Ciekawe ,ze za kazdym kolejnym sluchaniem piosenek,inaczej odbieram piosenki?
..bo za kazdym razem ,inny mam nastroj ,inne swieci slonce, inna cisze mam wokol siebie.
Bardzie, ta droga chce Ci podziekowac za wzruszenia ktore daje mi Twoje spiewanie

iriss
iriss
Autor: iriss

Nr 1172
Dopisano: 13.04.2007
To ja do Sosenki 1... Mogę?
Kochana Sosenko, wiosna dookoła budzi się do życia... Obudź się i Ty, "bo we śnie głupio żyć". Porzuć pesymistyczne myśli, wysłuchaj "Opowieści o trawie" i "Ja jestem z Tobą". Widzisz, dzielę się z Tobą swoim optymizmem, wykorzystując Barda... Mam nadzieję, że mi wybaczy. Też słucham... A mam co słuchać... Zdrówka życzę :)

P.S. Pozdrawiam Cię Leszku jak zawsze cieplutko i Gości Księgi też.
Autor: Maryla

Nr 1171
Dopisano: 13.04.2007
Przepraszam Cię Leszku za prywatę na Twojej stronie, ale muszę zwrócić się do Owidiusza.

Dziękuję Owidiuszu za propozycję, ale nie rozumiem dlaczego właśnie ze mną chcesz się wybrać na wiosenny spacer. Fakt - schlebia mi to i mile łaskocze moją próżność kobiecą, ale przecież nic o mnie nie wiesz, ani też ja o Tobie (chociaż nick bardzo mi się podoba). Nie wiemy też jak daleko mamy do siebie....
Pozostaje nam pospacerować po wirtualnych ścieżkach, wyobrażając sobie, że spacerujemy nad Wisłą. Pozdrawiam serdecznie.

Leszku, wczoraj długo w nocy słuchałam Twoich utworów. Ciągle niedomagam, mam sporo czasu na myślenie i narasta we mnie jakiś bunt. Mówię sobie jak Mała Rewolucjonistka: "to przeminie, to nie może długo trwać" ...
"...Sny wyblakły bardzo szybko,
tak to bywa z marzeniam..."
Dobrze czasem posłuchać Twoich piosenek i odnieść ich treść do dzisiejszej rzeczywistości.
Pozdrawiam Cię serdecznie i Twoich Gości również.
Autor: sosenka1

Nr 1170
Dopisano: 13.04.2007
Zapraszam Cie Sosenko na wiosenny spacer.
Autor: Owidiusz

[ podstrona 114 z 348   początek ... | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | ... koniec ]

Wpisz się
Copyright © 2025 Leszek Wójtowicz. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wykonanie strony Website